Świetna passa trwa !

Świetna passa trwa !

Po dwóch wiosennych zwycięstwach i zachowanym czystym koncie nasz zespół jechał na bardzo trudny teren do Rzerzęczyc. Podopieczni Bartłomieja Dobosza pojechali na mecz z Orkanem z dwoma osłabieniami. Za kartki musieli pauzować Michał Wrzosowski oraz Patryk Musiał. Od kilku tygodniu z urazem kolana zmaga się Mateusz Maciński ale mimo wszystko wystąpił we wszystkich dotychczasowych meczach. 

Mecz w Rzerzęczycach rozpoczął się znakomicie dla naszego zespołu. Już po kwadransie gry nasz zespół prowadził 1:0 po bramce Dawida Cierpiała. Dawid wykorzystał błąd bramkarza,który nie wyłapał piłki wrzuconej w pole karne przez Bartłomieja Dobosza i skierował piłkę niemal do pustej bramki. 

Kilka minut później i mogło być 2:0 lecz stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Bartosz Grzyb. Dawid Cierpiał przedarł się prawą stroną boiska i podał w szerz pola karnego ale Grzyb nie czysto trafił w piłkę i ta nie znalazła drogi do bramki. 

Pierwsza połowa zakończyła się naszym prowadzeniem 1:0. 

Druga połowa to już ostra walka z obu stron. Zespół Orkana miał wiele okazji na zdobycie bramki ale na posterunku była nasza linia defensywna lub znakomicie dysponowany wiosną Mateusz Maciński. 

Ostatni kwadrans gry to obleganie naszej bramki przez gospodarzy,którzy raz po raz wrzucali piłkę w nasze pole karne ze stałych fragmentów gry. Końcówkę meczu nasz zespół musiał dograć w 10. ponieważ kontuzji nabawił się Arkadiusz Nitecki a nie mieliśmy już możliwości wprowadzenia zmian. 

Za tydzień bardzo ważny mecz z Sokołem Olsztyn. LKS cały czas liczy się  w walce o pierwsze cztery miejsca premiujące grą w grupie mistrzowskiej. Do końca rozgrywek zostało jeszcze 5 kolejek i patrząc na obecną formę naszych zawodników możemy realnie myśleć o dostaniu się do grupy mistrzowskiej. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości