Porażka seniorów w Żarkach, wygrana trampkarzy !

Porażka seniorów w Żarkach, wygrana trampkarzy !

W ostatnią sobotę sierpnia pierwsza drużyna rozgrywała kolejny mecz w ramach rozgrywek IV ligi Śląskiej.

Oprócz dorosłej drużyny swój sezon rozpoczęła grupa dziewcząt oraz trampkarzy.

Najwcześniej na murawę wybiegła drużyna dziewcząt, która bierze udział w lidze młodzików. Dziewczęta po dość dobrym meczu w swoim wykonaniu przegrały 2:3 z Płomieniem Częstochowa. Bramkę dla Kamieniczanek zdobyła Żaneta Litarska strzałem z rzutu wolnego. Pierwsza bramka w meczu wpadła po samobójczym golu zawodnika gospodarzy. Mimo porażki należy pochwalić podopieczne Karola Kuczery, które do spotkania podeszły w pełni zmobilizowane i przez dłuższy czas radziły sobie z atakami rywali. Pod koniec meczu dziewczyny opadły już z sił i to przeważyło nad wynikiem meczu.

Godzinę po zakończonym meczu w Częstochowie, w Truskolasach swój sezon rozpoczęła drużyna trampkarzy.

Kamieniczanie bardzo szybko objęli prowadzenie po golu Tomasza Mizery i pewnie kroczyli do zwycięstwa, przeważając cały mecz. Gdyby nie kilka pomyłek sędziego, wynik mógłby być wyższy. Ostatecznie mecz zakończył się pewną wygraną przyjezdnych, którzy dobili rywali jeszcze pięciokrotnie. Dwie bramki w tym meczu zdobył Jakub Tajber, oraz wprowadzony w końcówce drugiej połowy, Maciej Więcławik. Jedno trafienie dołożył Daniel Zaczkowski. Czyste konto w meczu zachował Oskar Młyńczak, który pod nieobecność Kamila Czerwińskiego spisał się w bramce bardzo dobrze, chociaż przez większość spotkania nie miał okazji do interwencji.

Ostatnim meczem dnia był pojedynek derbowy między LKS-em Zieloni Żarki a LKS-em Kamienica Polska.

Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy od razu starali się przejąć inicjatywę jednak nie przynosiło to oczekiwanego efektu. Gospodarze za to skupili się głownie na kontrataku i jedna z kontr przyniosła prowadzenie ekipie z Żarek. Stratę w środku pola Artura Sosenkiewicza wykorzystali rywale i w 15. minucie gry wynik spotkania został otwarty.

Kamieniczanie od razu ruszyli z odsieczą, ale nie przynosiło to żadnych rezultatów. Na pięć minut przed końcem pierwszej polowy gospodarze podwyższyli wynik spotkania na 2:0.

Zespół Artura Minkiny nie zamierzał składać broni i dalej dążył do strzelenia pierwszej bramki w meczu. Udało im się to już trzy minuty po stracie drugiej bramki. Po rzucie rożnym bramkę zdobył Adam Mesjasz.

Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 2:1 dla gospodarzy. Kamieniczanie drugą połowę rozpoczęli tak, jak zakończyli pierwszą. Już w 46. minucie bramkę wyrównującą zdobył Dawid Nabiałek, który wykorzystał dośrodkowanie Jakuba Ciekota i strzałem głową pokonał bramkarza gospodarzy.

Po tej bramce, gra się wyrównała. Raz atakowali goście, raz gospodarze. ale żaden z napastników nie mógł znaleźć recepty na bramkarza przeciwnej drużyny. Bardzo blisko tego był w 71. minucie Kamil Witczyk,który zdecydował się na uderzenie z powietrza, ale bramkarz gospodarzy był czujny i obronił ten strzał.

4. minuty później Żarki znów wyszły na prowadzenie i nie oddały go już do końca meczu. Na domiar złego od 77. minuty w dziesiątkę musiał radzić sobie zespół z Kamienicy Polskiej. Za drugą żółtą kartkę z boisko wyleciał Artur Sosenkiewicz.

W całym meczu widać było brak zgrania między niektórymi zawodnikami. Pod nieobecność Piotra Szymczyka z powodu kontuzji zagrać musiał Mateusz Górecki, który w kilku sytuacjach nie mógł znaleźć wspólnego "języka" z Adamem Mesjaszem.

To druga porażka Kamieniczan z rzędu. Mamy nadzieję, że kolejny mecz padnie łupem naszych zawodników.

Komplet wyników naszych drużyn: 

Płomień Kuźnica Marianowa - LKS Kamienica Polska 3:2 (bramka samobójcza, Żaneta Litarska)

Olimpia Truskolasy - LKS Kamienica Polska 0:6 (2x Jakub Tajber, 2x Maciej Więcławik, Tomasz Mizera, Daniel Zaczkowski) 

LKS Zieloni Żarki - LKS Kamienica Polska 3:2 (Adam Mesjasz, Dawid Nabiałek)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości