Co zaprezentuje "nowa" Kamienica?

Co zaprezentuje "nowa" Kamienica?

Na wstępie, pierwszej w tym sezonie, zapowiedzi meczowej pozwolę sobie na odrobinę prywaty. To mój pierwszy, oficjalny tekst w nowych barwach, więc wypada się przywitać i przedstawić szerszemu gronu odbiorców. Ci, którzy czytali ostatnio krótki wywiad ze mną, już zdążyli się oswoić z tą myślą, że na pokład redakcji dołączyła nowa osoba, a teraz chciałbym przywitać się z tymi, którzy jeszcze nie mieli okazji mnie poznać. Mam na imię Paweł i będę wraz z Wami śledził poczynania LKSu w nowym sezonie, a przy okazji będę umilał Wam czas w świecie wirtualnym, opisując Wam to, co dzieje się w NASZYM klubie.


Tak więc - do dzieła!


Wyjątkowo krótko trwała przerwa pomiędzy sezonem 2013/14 a nadchodzącym. Zdążyliśmy naoglądać się wielkiej piłki na boiskach Brazylii, ostatnio ściskamy kciuki za Legię, która właśnie odprawiła z kwitkiem wielki Celtic, ale tak naprawdę większość z nas najbardziej pociągają mecze lokalne, z którymi wiążemy jakieś historie, często wspaniałe wspomnienia, bo to rozgrywki najbliższe naszym sercom. Na szczęście czas do pierwszego spotkania możemy odliczać już w godzinach. W sobotę, punktualnie o godzinie 17:00 zabrzmi pierwszy gwizdek w sezonie 2014/15 na boisku przy ulicy Magazynowej. Przeciwnik dla LKSu nie byle jaki - Concordia Knurów, klub z ciekawą przeszłością, a dla większości kibiców znany na pewno z tego, że karierę rozpoczynał tam Jerzy Dudek - zwycięzca Ligi Mistrzów 2005 w barwach Liverpoolu. Knurowianie wrócili do IV ligi w sezonie 2012/13 kiedy to zajęli drugie miejsce w swojej klasie okręgowej. Poprzedni sezon zakończyli na bardzo dobrym piątym miejscu tracąc zaledwie punkt do miejsca na podium. Nasi sobotni rywale rozegrali cztery mecze sparingowe w okresie przygotowawczym. O ile pierwszy mecz kompletnie im nie wyszedł (porażka 0:5 z LKSem Bełk), o tyle pozostałe trzy mecze padły ich łupem( wygrane kolejno z: 4:1 z Jednością Przyszowice, 4:0 z Wilkami Wilcza i 2:0 z Fortecą Świerklany).
Podopieczni trenera Artura Minkiny nie próżnowali przez ostatnie tygodnie. Rozegrali sześć meczów kontrolnych, z których wygrali trzy (7:0 ze Stradomiem Częstochowa, 3:2 z Pogonią Kamyk i 3:0 z MKSem Myszków), zanotowali dwie porażki (2:4 z Górnikiem Zabrze CLJ oraz 2:4 z Amatorem Golce). Ostatni sparing Kamieniczanie odbyli w minioną sobotę, kiedy to zremisowali bezbramkowo z Wartą Działoszyn. Kamienica już tradycyjnie przeszła dość spore przemeblowanie w letniej przerwie między rozgrywkami. O transferach jednak pisaliśmy już wcześniej na łamach naszego serwisu, warto jedynie dodać, że do Kamienicy dołączył także 25-letni Kamil Witczyk, który regularnie grywał w barwach II-ligowego Rakowa Częstochowa.
Jak zaprezentuje się Kamienica w najbliższą sobotę? Ciężko powiedzieć, bo to początek sezonu, pierwsza kolejka, a w tym meczu bardzo trudno wskazać faworyta. W poprzednich rozgrywkach Concordia dwukrotnie pokonała naszą drużynę, a z Magazynowej wyjechała z bardzo dobrym wynikiem 3:1. Czy uda im się powtórzyć ten wynik w sobotnie popołudnie? My, oczywiście mamy nadzieję, że trzy punkty zostaną w Kamienicy Polskiej, ale jak mawiał śp. Kazimierz Górski: " Piłka jest okrągła, a bramki są dwie".
Zapraszamy Was serdecznie na to spotkanie, mamy nadzieję, że będziecie licznie wspierać LKS, a piłkarze odwdzięczą się Wam sporą ilością pozytywnych emocji.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości