Przełamanie Kamieniczan !

LKS jechał do Zawad po przełamanie. Po serii 3 meczów bez zwycięstwa (1 remis i 2 porażki) Kamieniczanie liczyli na przełamanie. Mecz jednak nie zaczął się po myśli naszych zawodników jak i trenera Kręblewskiego. Już na początku meczu Kamieniczanie stracili bramkę. Damian Caban źle obliczył tor lotu piłki,która przeleciała nad jego głową,trafiła do zawodnika Warty a ten pokonał Mateusza Macińskiego.

Kilkanaście minut po stracie bramki,zawodnik gospodarzy dostał drugą żółtą,a w konsekwencji czerwoną kartkę i przedwcześnie musiał opuścić boisko. Mimo tego,do końca pierwszej połowy wynik się nie zmienił i to gospodarze schodzili na przerwę prowadząc 1:0. Na drugą połowę nasza drużyna wyszła jeszcze bardziej zmobilizowana. Już w pierwszej połowie Kamieniczanie mięli kilka dogodnych sytuacji ale zabrakło w nich skuteczności i zimnej krwi.

Od początku drugiej połowy to nasza drużyna próbowała  strzelić bramkę wyrównującą ale ciągle nie mogli pokonać bramkarza gospodarzy. Zmieniło się to po akcji Patryka Musiała,który zszedł z piłką w pole karne i w ostatniej chwili zostawił piłkę Kacprowi Chłądzyńskiemu,który bez zastanowienia uderzył futbolówkę w dłuższy róg bramki i pokonał bramkarza Warty. Po tej bramce mecz znacznie się otworzył. Obie drużyny dążyły do zdobycia bramki dającej prowadzenie. Warta zaczęła grać bardzo ofensywnie co naraziło ich na niebezpieczne kontry naszego zespołu. Jedną z kontr wykorzystał Bartosz Grzyb,który dostał świetne podanie za obrońców od Kacpra Chłądzyńskiego i technicznym strzałem po ziemi wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Po zdobyciu bramki na 2:1 nasz zespół troszkę się cofnął do obrony i trzeba powiedzieć,że w kilku sytuacjach mięliśmy dużo szczęścia .Gospodarze stwarzali zagrożenie głównie ze stałych fragmentów gry i kilka razy piłka po strzale głową mijała naszą bramkę o centymetry.

W końcówce meczu wynik spotkania ustalił Michał Wrzosowski .

Po tym spotkaniu nasz zespół awansował w tabeli na 8.miejsce mając na koncie 11. punktów. Jeśli dzisiaj Orkan Rzerzęczyce poradzi sobie z Jurą Niegowa to zachowamy 8. lokatę w tabeli.